Wrócić

Tradycyjne święto ulic „Cześć sąsiedzi”

Działalność amatorskich grup artystycznych zajmujących się etnokulturą Bendras žanras
Mokyklos gatvė, Bijūnai
Aukštadvario seniūnija
2021-09-22
t12-3

Do sąsiada i po sól pójść można, i ponarzekać

Mówi się, że rodzina za milą, a sąsiad za płotem spokój tam, gdzie sąsiad dobry albo nie śmiej się, jeśli sąsiadowi łaźnia płonie. Dużo, oj dużo wszystkiego napisano o sąsiadach. I nic dziwnego, bo przecież do sąsiada można pójść i soli pożyczyć, i ponarzekać, a czasem i do łaźni się wykąpać.

Wieś Biejuny od 2003 roku corocznie na temat sąsiedztwa organizuje unikalne wydarzenie. To tradycyjne święto ulic „Cześć sąsiedzi” nie obchodzi się bez zabaw, zawodów i dobrego nastroju. Do wszystkiego przygotowuje się zawczasu. Ulice wsi niejako ścigają się ze sobą. Sąsiedzi spotkawszy się razem wymyślają prezentację: jedni ćwiczą wspólną piosenką, inni miniprzedstawienie szykują, kto uczy się opowieści czy wiersza o sąsiadach z ulicy, kto wymyśla żarty albo dzieli się wydarzeniami z życia rodzinnego.

W świątecznym wydarzeniu także przedstawia się nagranie, w którym rozmawia się z mieszkańcami, ludźmi pochodzącymi z wioski i sąsiednich miejscowości. Między ulicami odbywają się walki — „bitwy intelektów”. Uczestnicy muszą odpowiadać na pytania o Biejunach, Wysokim Dworze i innych miejscowościach w krainie trockiej. W czasie wydarzenia działa wystawa zdjęć najładniej uporządkowanych obejść, tradycyjny minikiermasz, podczas którego mieszkańcy i goście mogą nabyć oryginalne wyroby z rąk miejscowych rzemieślników. Podczas święta zawsze zebranych zabawia biejuński zespół wokalny i inne, zaproszone amatorskie zespoły artystyczne.

Gospodynie najlepszej ulicy ozdabiają przydzielony ich ulicy stół. Stoły nakryte są daniami, przygotowanymi w domach przez pomysłowe gospodynie. Odbywa się wystawa dań — degustacja. Przy stole zawsze miło jest się pocieszyć ze zrobionej pracy, omówić zmiany w społeczności, porozmawiać z sąsiadami, podzielić się przepisami na najsmaczniejsze dania, pośpiewać i potańczyć, poweselić się.

Najsilniejsza wspólnota to ta — którą łączą nie tylko umysły, ale i serca, a najważniejszą zasadą wspólnotowości jest, by widzieć nie tylko siebie, ale i będących obok. Gdy mówi się o wspólnotowości w Biejunach, należy wspomnieć i o szkole wiejskiej w Biejunach — wielofunkcyjnym centrum, które co roku zaprasza wszystkich, dużych i małych, na ładne, stające się tradycyjnym święto „Z sąsiadem i przyjacielem zawsze jest wesoło”.

To nastrojowe wydarzenie nie obchodzi się bez dbających o kulturę ludową krainy artystów, którzy dzielą się nagromadzoną przez siebie wiedzą, pokazują swoje dzieła, tak ciesząc odwiedzających święto mieszkańców i gości.

Pełną dobrych wrażeń atmosferę pomagają tworzyć także przygotowane przez biejuńską wspólnotę najróżniejsze zawody sportowe, gromadzące wszystkich entuzjastów sportu i aktywności do konkurencyjnej, ale przyjaznej rywalizacji. Współzawodniczą zarówno dzieci, jak i dorośli, chcący wypróbować swoje siły w różnych dyscyplinach: od strzelania z łuku po sztafety — na nartach po trawie.

Wiadomo, nie ma święta bez tańców i śpiewów, a uwieńczeniem święta jest ciepła kawa, herbata i tradycyjna, pyszna zupa z ryby.

Podstawowym celem tego tradycyjnego, swojskiego święta jest gromadzenie miejscowych mieszkańców do wspólnego działania, integrującego wspólnotę i pomagającego dbać o zwyczaje krainy w otoczeniu ciepłego obcowania. Przecież zgodną wspólnotą tworzy nikt inny, tylko my sami, a do pojawienia się uczucia prawdziwej wspólnotowości i więzi potrzeba od każdego chęci nie tylko otrzymywania, ale i dawania.

Przewodnik audio

Tradycyjne święto ulic „Cześć sąsiedzi”
Tradycyjne święto ulic „Cześć sąsiedzi”
04:04